[D] Niepewność

Mogget

A zatem zamieszczam tu pierwsze z moich „dzieu”, które doczekało się publikacji. Jest to również moja pierwsza próba napisania drabble. I mam nadzieję, że udana. Sto słów jest, puenta jest, element zaskoczenia (podobno) jest.
Tak więc nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić do czytania.

Niepewność

Wprawdzie mogłoby się wydawać, że nie wie, gdzie ma iść. Stała ze spuszczoną w dół głową i wzdychała głęboko co jakiś czas. Widać było, że targają nią silne wątpliwości, ale w końcu podniosła twarz i ruszyła przed siebie. W jej ciemnych oczach nie było już niepewności i wahania. Emanowało z nich twarde postanowienie wytrwania przy podjętej decyzji. Zrobiła raptem kilka kroków, gdy nagle zwolniła. Spojrzała za siebie. Nie była pewna, czy podczas długiego zwlekania ktoś się nią nie zainteresował.
Nie, była sama.
Odwróciła twarz i zaczęła biec, solenie przyrzekając sobie, że już nigdy więcej nie będzie przechodzić na czerwonym świetle.

Melpomene

No proszę. Pani admin w końcu zaczęła matkować forum i świecić przykładem, jak należy pisać :) Jak ty mi to kiedyś powiedziałaś?... hmmm.... A wiem! Zostawmy pisanie krótkich opowiadań mistrzom emocji... No... To prosze Pani Administrator, Pani sobie fotel w Panteonie szykuje ;p Może ja tam znawcą nie jestem, ale to nie forum znawców i liczy się opinia czytelników, czyli jak by nie patrzeć moja też :)
A więc do roboty panna i pokaż co jeszcze potrafisz :)

Sinaah

Hehe.. no ładnie, ładnie.. Ja myślę, że Pani Administrator powinna więcej pisać, no i rysować oczywiscie też, bo ja ciagle czekam na jakieś prace. A narazie sie zaspokajam tymi pisemymi i bardzo mi się podobają.
Element zaskoczenia jak najbardziej jest widoczny i przyznam się, że nawet bardzo mnie zakończenie zaskoczyło a całość nawet mocno ruszyła. Już nigdy nie będę próbowała przejść na czerwonym świetle.. :3
Jeszcze raz brawo, no i może ja kiedyś coś takiego napisze..? Choć na chwilę obecną to chyba nie osiągnęłam takiego stopnia wtajemniczenia jak nasza kochana Pani Admin, więc zosaną mi dłuższe prace.. albo super krótkie badziewia.. xP

chii

Ja to przy was wszystkich się głupio czuję wy macie naprawdę artystyczne dusze, a ja:/nie...

Sinaah

E tam. Każdy z nas ma w sobie cząstkę artsty. Jesli tylko bedzie chciał to napewno uda mu sie ją wydobyć i dobrze wykorzystać. Z reszta nigdy nie nalezy sie poddawać. Zacznij pisać o emocjach, o czyms co w danej chwili czujesz. przelewaj swoje wrażenia i odczucia na paper czy od razu do komputera, pokaż nam i pozwól, ze to MY ocenimy czy jest w Tobie cos z artysty! ;3

Dziewczyny, offtop Wam się tu robi. Na rozmowy to do Hyde Parku.
A tak poza tym, chii, słuchaj Sinaah. :P Pisz dużo, dawaj do oceny i ucz się na błędach. Ani się obejrzysz, jak Twoje teksty staną się lepsze, a ze swoich początkowych dzieł będziesz się śmiać.

M.